Wygoda i funkcjonalność to jedne z ważniejszych aspektów rządzących naszym życiem, zwłaszcza w kwestii urządzania wnętrz. Niestety nie każdy ma możliwość mieszkania w dużych i przestronnych wnętrzach. Często musimy jakoś nauczyć się żyć w ciasnych pomieszczeniach, a także radzić sobie z ich aranżacją. Jakie wybrać drzwi do małego pokoju, by były one ładne i praktyczne?
Istnieje kilka sprawdzonych sposobów na praktyczne rozwiązanie, a także optyczne powiększenie ciasnego mieszkania oraz małych powierzchni mieszkalnych czy użytkowych. Do najprostszych należą jasne kolory na ścianach, białe, popielate bądź beżowe meble, a także lustra. Pomocne jest również zdecydowanie się na jeden rodzaj i kolor podłogi, dzięki której wizualnie unikniemy dzielenia mieszkania na mniejsze powierzchnie. Czy dzięki wyborowi odpowiednich drzwi również uda nam się ta sztuka? Oczywiście!
W ciasnych, a więc często niedoświetlonych pomieszczeniach warto postawić na drzwi przeszklone, dzięki którym do wnętrza przedostawać się będzie dodatkowe światło. W zależności od poziomu prywatności, na który chcemy i możemy sobie pozwolić, dobieramy wielkość i ułożenie szyb. Nie muszą być transparentne, a wręcz nie powinny. Naszym zdaniem mocne, mleczne szkło powinno sprawdzić się tu znakomicie. Dzięki temu drzwi zyskają na lekkości, a i cała aranżacja nabierze charakteru.
Im mniejsze pomieszczenie, tym cenniejszy każdy centymetr powierzchni. Niejeden właściciel ciasnego mieszkania wie, jak trudna jest walka niemal o każdy dodatkowy milimetr. I tu przychodzą nam z pomocą systemy drzwi przesuwnych, które okazują się często zbawieniem. Tradycyjnie otwierane drzwi potrzebują dodatkowego miejsca, abyśmy mogli je komfortowo otwierać. Problem ten znika, kiedy do dyspozycji mamy drzwi przesuwne. Montowane są w systemie kasetowym, który polega na ukryciu drzwi w ścianie. To rozwiązanie wymaga dodatkowego wysiłku, jednak efekt jest tego naprawdę wart. Możemy również umieścić na ścianie specjalną prowadnicę, po której drzwi będą się poruszać, a którą możemy schować na przykład za szafą bądź kanapą, gdzie nie będzie nam przeszkadzać i zabierać dodatkowego miejsca. To rozwiązanie prostsze w montażu, zwłaszcza jeśli chcemy wprowadzić zmiany bez dodatkowego remontu i kucia ścian.
Mamy wrażenie, że to trochę zapomniany typ drzwi, którego czas świetności przypadał na lata 90. Jest to jednak doskonała opcja, która sprawdzi się w ciasnych pomieszczeniach. Swoją nazwę zawdzięczają powierzchni łamanej na dwie bądź więcej części. Taką konstrukcję umożliwiają zawiasy sprężynowe, które utrzymują właściwą pozycję skrzydeł aż do czasu ich ponownego zamknięcia. To kolejne rozwiązanie, dzięki któremu nie musisz martwić się o wygospodarowanie dodatkowego miejsca na otwieranie drzwi.
To opcja dla minimalistów, którym zależy na niemal zupełnym ukryciu drzwi. Są montowane z niewidocznymi zawiasami, przez co „wtapiają się” w ścianę i tworzą jednolitą powierzchnię. Świetnie sprawdzą się w ciasnych przedpokojach. To budżetowa opcja na spełnienie marzenia o ukrytym pokoju. 🙂
Zdjęcie główne: Spacejoy/unsplash.com